wtorek, 12 kwietnia 2011

Tuż po pierwszym egzaminie....

Ale był trudny ;/

Nie no, może trochę przesadzam. Był średni, to ja wszystko poknociłam.
Dużo historii.
Najbardziej wkurzyły mnie zadania otwarte, beznadzieja.
Rozprawka była prosta ale źle zrozumiałam temat i obawiam się najgorszego... niezaliczenia i odjęcie mi 13 pkt ;(

Dobra, może nie było tak źle, trzymajcie kciuki ;]

A jutro egzamin matematyczno - przyrodniczy, ciekawe czy też będzie taki trudny ;( Podobno ma być dużo matematyki. Eh zobaczymy co wymyślą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz